piątek, 14 lutego 2014

49 rozdział

NATALIA

Wybiegłam z płaczem z domu i pobiegłam w stronę domu Jane.Zobaczyła mnie od razu, bo siedziała na krześle na zewnątrz.Podeszła do mnie:
-Co sie stało?-spytała.
-Pokłóciłam sie z Baronem.
-Znowu?
-Jak to znowu?-zdziwiłam się.
-Cały czas sie kłócicie.
-Masz racje...Może...nie jesteśmy sobie przeznaczeni.
-Przestań.Opowiem ci pewną historię.Rok temu poznałam przystojnego mężczyznę Mike'a, zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia.Po niedługim czasie się zaręczyliśmy, ale wtedy pojawiły się kłótnie.Poprosiłam go o trochę czasu na przemyślenia i zerwałam z nim.Po kilku dniach zobaczyłam go z inną kobietą.Był szczęśliwy, a ja cierpiałam, bo wtedy zdałam sobie sprawę z tego, że był młością mojego życia.Dlatego tu przyjechałam.Żeby nareszcie o nim zapomnieć.
Przytuliłam ją.Teraz już wiedziałam, że musze walczyć o naszą miłość.

TOMSON

Siedziałem w salonie gdy nagle usłyszałem pukanie do drzwi.Poszedłem otworzyć.Stali w nich mężczyzna i kobieta:
-My do Patrycji.
-Patrycja!-wrzasnąłem.
Po chwili zbiegła na dół:
-Lili!!-mocno ją przytuliła.Wtedy spojrzała na mężczyznę:-Chris? A co ty tu robisz?
-Musimy porozmawiać.Wyjdźmy na zewnątrz.
-Dobrze.-odpowiedziała i wyszli.
-Jestem Lili.-przedstawiła się brunetka.
-To....Tomek...dla przyjaciół...Tomson.-odrzekłem oczarowany jej urodą.

------------------------------------------
Przepraszam was że taki krótki i tak późno dodany, ale nie miałam czasu.
Życze miłych walentynek! ;*

Rid

5 komentarzy:

123 Lorem ipsum

...Afromental...

...Afromental...
Najlepsi!

Popularne posty