NATALIA
*Dwa miesiące później*
Wydałam płytę.Nosi tytuł: ,, Funny Smile ".
Osiągnęła już w ciągu tygodnia platynę.Bardzo dużo osób kupiło tę płytę, aż sama się zdziwiłam.W przyszłym tygodniu rozpoczynam trasę po Polsce.Nie mogę się doczekać! Chociaż jest mi też smutno, bo będę musiała przeżyć bez mojego męża miesiąc.No ale cóż, coś za coś.Staraliśmy się o dziecko jednak kiedy wczoraj okazało się, gdy poszłam do lekarza, że jestem bezpłodna zrezygnowaliśmy z tego.Byliśmy załamani.I tak od wczoraj jesteśmy smutni i w ogóle się do siebie nie odzywamy.Dzisiaj siedziałam w domu z książką w rękach, pod kołdrą i z kawą w ręce.Kiedy nagle do wszedł Aleks był cały roześmiany.Jednak mi nie udzielał się jego nastrój:
-O co chodzi?-spytałam.
-Znalazłem rozwiązanie!
-Jakie?
-Zaadoptujemy dziecko!
-Ale przecież ono nie będzie chciało z nami rozmawiać!
-Nie martw się weźmiemy takie małe.
-Naprawdę?
-Tak.-podbiegłam do niego i mocno go przytuliłam.W oczach miałam łzy.Będę miała dziecko!
------------------------------------------------------------
Przepraszam, że taki krótki, ale nie mam motywacji.Jak to możliwe,że jest 19 obserwatorów i tylko 2 komentarze? :C
Nie żądam zbyt wiele.Przynajmniej 5 komentarzy. :C
Mam dla was przykrą informację, jeżeli nie będzie poprawy i komentarzy to będzie to ostatni post.Usunę bloga, bo nie mam już siły :C
Po co pisać coś czego nikt nie czyta? :C
Rid
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
123 Lorem ipsum
...Afromental...
Popularne posty
-
Natalia Całą noc płakałam,ani na chwilę nie zmrużyłam oka.Przemyślałam całą sprawę i już wiem co robić.Poszłam do domu i zaczęłam się pako...
-
BARON Gdy weszliśmy do szpitala , podbiegła do mnie Jane' -Zwariowałeś?! Coś ty sobie myślał?! Nigdy więcej tego nie rób!-krzyknęła i...
-
NATALIA *Dwa miesiące później* Wydałam płytę.Nosi tytuł: ,, Funny Smile ". Osiągnęła już w ciągu tygodnia platynę.Bardzo dużo...
-
... Patrycja Razem z Tomsonem pojechaliśmy do domu Baron...
-
Natalia Zadzwonił telefon.Od pół godziny byłam kłębkiem nerwów.Rozmyślałam nad tym co zrobić.Jak przegonać Patrycję, aby jednak nie jechała...
-
-Lola? Gdzie Tomek?-spytałam. -Wybiegł.-odpowiedziała smętnie. -Jak to wybiegł?! -Pojechał do szpitala.Boje sie, że może coś zrobić lekar...
-
A kto to jest?-spytał zdziwiony Baron,wchodząc do pokoju. -To jest...yyy...hmm....to jest....Yyyy....Ogrodnik! Tak to jest ogrodnik! -Okee...
-
PATRYCJA Pobiegłam w tamtą stronę i zobaczyłam nieprzytomnego Tomsona,leżącego na trawie! Natychmiast zadzwoniłam po karetkę.Po chwili prz...
-
PATRYCJA Szliśmy z Chrisem ulicą, gdy nagle się zatrzymał i kazał usiąść na ławce.Usiadłam więc obok niego.Złapał mnie za rękę.Na chwilę ws...
-
LOLA Spojrzałam na zegarek, 9:30.Za 15 minut powinnam być już w Warszawie.Tak bardzo tęskniłam za Tomsonem i bliźniaczkami.Mam nadzieję, ż...
Jak usiniesz bloga to zninawidzę ciebie.Już nigdy się do ciebie nie odezwe!!!A tak poza tym uwielbiam posty.
OdpowiedzUsuńjesli usuniesz to tez cie znienawidze, nie usuwqj prooooosze, rozdzial super
OdpowiedzUsuńrozdzialy super c: nie usuwaj bloga plis
OdpowiedzUsuńNie usuwaj bloga!Blog jest świetny i bardzo lubię go czytać.A co do rozdziału,to jest świetny jak zawsze.Mam nadzieję,że doczekam się kolejnych rozdziałów. ;D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wy też to zauważyliście ale ta dziewczyna napisała aż cztery razy tą minkę :C czy was też to śmieszy tak samo jak mnie
OdpowiedzUsuńNo jasne bardzo śmieszne, że mi jest smutno.Masz jakiś problem nie czytaj.Twoja sprawa. -,-
UsuńSuper rozdział !!! Czekam na next
OdpowiedzUsuńRozdzial świetny , nie usuwaj bloga prosze
OdpowiedzUsuńBoski *-*
OdpowiedzUsuń