środa, 24 lipca 2013

XII rozdział


Poszłam z Tomkiem do restauracji,na kolację.Musiałam.W końcu,jeszcze niedawno o niej zapomniałam.Musiałąm mu się odwdzięczyć.Ubrałam sukienkę,trampki i poszłam.


 Poszliśmy do ,,Trindi,Dindi,,. Zamówiłam jakieś tam włoskie jedzenie.Mmmm..Pyszka...:)
Potem odprowadził mnie do domu.A ja zaprosiłam do mnie Pati i postanowiłyśmy,że się trochę poprzebieramy i będziemy siebie oceniać. Od 1-100:


Miley oceniła to jako 95 %


79 %

100%

87 %

A ja oceniałam tak:

99 %

77 %

51 %

100 %

Przed tymi dwoma ostatnimi Patrycji wybrałyśmy się do fryzjera i Pati zmieniła fryzurę.Wygląda bosko! 
Gdy BFF się kąpała,ktoś zapukał.Popędziłam otworzyć.Ta osoba zniszczyła mój dobry humor.Prawie o Nim zapomniałam,a teraz...wróciły wszystkie wspomnienia.Ten kłamca i zdrajca...Osoba,którą nienawidziłam.....





2 komentarze:

  1. Fajny blog <3 czekamy na następny rozdział i zapraszamy do nas na :
    http://afro-mental-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

123 Lorem ipsum

...Afromental...

...Afromental...
Najlepsi!

Popularne posty